Samsungowi Galaxy F36 5G pewnie nie poświęciłbym nawet słowa, gdyby nie jego cena. Niechętnie przyznaję, że za 650 złotych ten telefon po prostu ma sens. Zapewne wiesz, co to oznacza.
Być może pamiętasz Samsunga Galaxy M36 5G, którego skrytykowałem za usunięcie pojemnej baterii, a teraz premiery doczekał się niemal bliźniaczy Samsung Galaxy F36 5G. Jego również planowałem zmieszać z błotem, po czym okazało się, że przez cenę kazał mi się zamknąć. Co za przyjemna odmiana.
Samsung Galaxy F36 to dobrze znany ManiaKowi telefon
Na początek właśnie sama cena. Samsung Galaxy F36 kosztuje 15249 rupii, po odliczeniu wszystkich bonusów na start. To z kolei oznacza cenę na poziomie 646 złotych za wersję 6/128 GB. Jak zaraz się przekonasz, to naprawdę rozsądna kasa za oferowane przez niego możliwości.
Samsung Galaxy F36 / fot. producenta
Jest jeszcze wariant 8/128 GB, który kosztuje 16249 rupii, co z kolei daje 690 złotych. Jestem w stanie wyobrazić sobie, że tak wyposażony Samsung w Polsce za mniej niż 700 złotych spowodowałby zamieszki w pobliskich sklepach z elektroniką. U nas za tyle kupisz co najwyżej Galaxy A26, a i to po promocji (750 złotych).
Potrójny aparat z OIS, 120 Hz AMOLED oraz 6 lat aktualizacji
Za takie pieniądze raczej nikt nie spodziewa się eleganckiego designu i aparatu z OIS. Ba, pokuszę się o stwierdzenie, że dzięki wegańskiej skórze na tylnym panelu to najładniejszy Samsung ze średniej półki na rynku. I jestem gotowy tego bronić mimo grubego podbródka.
Wracając do aparatu, mamy tu do czynienia z 50 MP matrycą z obiektywem z OIS, 8 MP szerokim kątem oraz 2 MP sensorem do makro. Biorąc pod uwagę te 6 stówek, to świetne zaplecze fotograficzne. Ponadto to długoterminowa inwestycja, bo Samsung będzie aktualizować Galaxy F36 5G przez bite 6 lat.
Od strony wydajności i baterii jest samsungowo, czyli raczej średnio. Mamy przeciętnego Exynosa 1380, 6 lub 8 GB RAM (mały plusik za tę drugą wersję) oraz 5000 mAh z ładowaniem 25W. Mimo wszystko uważam, że 6.7-calowym AMOLEDzie 120 Hz w tej cenie Galaxy F36 to po prostu kawał solidnego smartfona.
Źródło: producenta, via Gizmochina, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
